[all-bert] Boeing 767

[Bahrd]

Wymieniłem po prostu czemu to zdjęcie mi się nie podoba, przepraszam że nie napisałem elaboratu, minimum formy, maksimum treści, żadnego prychania. Niektórym widać brakuje odrobiny dystansu jak każdą lakoniczną, neutralną emocjonalnie wypowiedź traktują jak wycieczkę osobistą.

Nic osobistego - sądzę tylko, że dbałość o formę w fotografii nie wzięła się z przypadku i ma te same korzenie, co dbałość o formę w wypowiedzi.
PS I
Miałem już poprzednio napisać o celowo użytym onomatopeicznym podobieństwie "prychnięcie - pstryknięcie" - piszę teraz

PS II
Przyznaję - mam słabość do samolotów - i stąd zasadniczo każde ich zdjęcie mi się podoba.

[leopold]

Czy ja wiem, nie było mnie na miejscu ale przypuszczam że ten samolot był bardziej biały niż żółty.

Taaa, takie one są, białe z niebieskim paseczkiem. No, chyba, że to był jakiś ohydny mutant
Pozdrawia Leopold

PS. A poza tym załóżmy, że na zdjęciu był prawie biały

[all-bert]

Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się takiego odzewu. Zdaję sobie sprawę, że kadr jest dość prosty (mam dużo ciekawszych zdjęć), ale mnie chodziło przede wszystkim, jak ocenicie obróbkę, ponieważ był to mój pierwszy raw.
Czego się nauczyłem? Żeby się zbytnio nie przejmować ustawianiem WB (custom), ponieważ korekty można wprowadzić na komputerze, dokładnie to na monitorze, który powinien być kalibrowany co ok 3 tygodnie. Do tego, warto uczyć się patrzenia na świat jak matryca, w skalach szarości (system strefowy-jeśli się nie mylę, gdzie najważniejsze są strefy 3-5-7). Wyczytałem to z tego forum. Dlatego postanowiłem zacząć robić w rawach, które nie są skompresowane tak jak jpegi.
Zdjęcie wybrałem pod tym właśnie względem - nie dlatego, że jest to mój szczyt marzeń i umiejętności.

pozdrawiam

[Kolaj]

Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się takiego odzewu. Zdaję sobie sprawę, że kadr jest dość prosty (mam dużo ciekawszych zdjęć), ale mnie chodziło przede wszystkim, jak ocenicie obróbkę, ponieważ był to mój pierwszy raw.
Czego się nauczyłem? Żeby się zbytnio nie przejmować ustawianiem WB (custom), ponieważ korekty można wprowadzić na komputerze, dokładnie to na monitorze, który powinien być kalibrowany co ok 3 tygodnie. Do tego, warto uczyć się patrzenia na świat jak matryca, w skalach szarości (system strefowy-jeśli się nie mylę, gdzie najważniejsze są strefy 3-5-7). Wyczytałem to z tego forum. Dlatego postanowiłem zacząć robić w rawach, które nie są skompresowane tak jak jpegi.
Zdjęcie wybrałem pod tym właśnie względem - nie dlatego, że jest to mój szczyt marzeń i umiejętności.

pozdrawiam

Ok, zatem, jeśli chodzi o same stricte techniczne aspekty związane z ekspozycją oraz z wołaniem pliku raw, to moim zdaniem jest prawidłowo. Wcześniej przypuszczałem, że miałeś na myśli wskazówki odnoszące się do fotografowania samolotów.

[trothlik]

To i ja się dorzucę...
Jak dla mnie trochę ciasnawo... więcej miejsca z przodu i tyłu by się przydało, to moje subiektywne odczucie. Poza tym ten dół.
P.S
Jak ja kiedyś robiłem zdjęcia samolotów pod lotniskiem to w ciągu 2 minut miałem 6 radiowozów wokół siebie i stałem z rekami w górze...Ot taka przygoda