Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: Tele do portretów - czy ma to sens ?

Widok wątkowy

  1. #7
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pachura Zobacz posta
    Inaczej rzecz przedstawiając: załóżmy że zakładam EF 70-200/2.8 L IS USM, ustawiam 70mm, pstrykam portret, po czym przestawiam na 200mm, cofam się ileśtam kroków i ponownie pstrykam portret...
    Klasyczny zakres ogniskowych do portretu to około 50-70mm do ok 115-135. Poniżej 50mm obiektyw widzi twarz w złej perspektywie i zaczynają się zniekształcenia. Powyżej 135 trzeba odejść daleko, trudniej utrzymać nieporuszone zdjecie, itp, itd.

    Można robić portret i 500mm tylko po co? Chyba, ze chodzi o "szpiegowski portret".

    Aha i portret to nie tylko twarz. "Popiersie", cała postać, grupa ludzi to też portret. :-)

    EDIT: 30 lat temu standardem portretu była 135mm. Teraz raczej 85mm. Osobiście jestem tradycjonalistą i 135mm jakoś bardziej mi pasuje ale też wymaga przestrzeni (odległości od modelu).
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 27-01-2010 o 00:35

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •