-
a ja tam szczerze pragnę by jak najwięcej ludzi robiło coś dla mojego dobra(prawdziwego dobra !!) nawet wbrew mnie- gdy ja swojego prawdziwego dobra z jakichś przyczyn nie dostrzegam. Potem gdy już to zobaczę - cieszę się podwójnie: 1. bo jednak sprawy poszły lepiej niż mogły ( gdyby było po mojemu) 2.bo świat nie jest jednak takim złym miejscem - ktoś zadbał o mnie- nawet jeśli ten ktoś kto bezpośrednio był tylko wykonawcą przepisów robił to niechętnie i miał mnie w d... to jednak tą dbałość mogę dostrzec w myśli konstruującego przepisy. Podstawą jaka nas chyba różni jest wizja państwa. Ja tam wolałbym by państwo było organizacją ciut bardziej „ciepłą” – by raczej uczyło głupców mądrości niż spokojnie przyglądało się, jak „naturalne mechanizmy ich eliminują”. Oczywiście ,jako, że państwo -to my wszyscy -pozostaje jeszcze kwestia kosztów (np. ograniczenie sobie nieco jakiejś wolności) owej „nauki”. Na koszty większe lub mniejsze najłatwiej zgadza się ten , kto zauważył , że nie raz już był „beneficjentem” tej działalności państwa, a jeszcze łatwiej ten kto sobie pomyśli , że nie raz jeszcze będzie „beneficjentem „ – on lub jego dzieci – bo nie wszystko jest pod jego kontrolą. Nasza głupota jest tym co najbardziej pozostaje poza naszą kontrolą a przy tym jest dość dla nas niebezpieczna. Jeśli więc ktoś chce koniecznie uczyć się na własnych błędach to ja serdecznie dziękuję – bo to czasem mocno może boleć, a czasem może skutecznie „wyeliminować”. Chyba, że ktoś jest tak odważny lub tak pewny swojej mądrości ....
EOS 50 E +Grip, EOS 350d+BG-E3, EFS 18-55, EF 50 f/1.8 II , EF 75-300 f/4-5.6 USM IS , Flektogon 20 f/2.8, 550 EX, CF 1GB,
Apacer cd 211, Kiev 88
TTL z obiektywami, Lowepro 400 AW, Photo Trekker Classic, Manfrotto 455 B, 479-4B
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum