[Hallgerd] moje zdjęcia

[Hallgerd]

Jestem nowa tutaj, jak któryś z przedmówców (przedpiśców) zauważył, że po przywitaniu należałoby pokazać parę zdjęć.

http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_hallgerd

Ostrzeżenie dla wszystkich: nie są to przepiękne krajobrazy ani rzadkie zwierzęta ani inne ciekawe tematy tylko moje dzieciaki, jak ktoś nie lubi zdjęć, które jak chyba Vitez napisał kiedyś, należałoby głeboko chować w albumie to niech lepiej nie wchodzi. Odważnych i cierpliwych proszę o krytykę dopiero się uczę i bardzo mi na niej zależy
Niestety aparat to nie canon (na razie) tylko najprostsza małpka travellera (taka z Aldika)

[Hallgerd]

Dzięki od godziny szukam jak to zrobić, wiem że czytałam coś takiego w którymś wątku a teraz nie potrafię go odnaleźć

[Vitez]

Ostrzeżenie dla wszystkich: (...) moje dzieciaki, jak ktoś nie lubi zdjęć, które jak chyba Vitez napisał kiedyś, należałoby głeboko chować w albumie to niech lepiej nie wchodzi.

I zdania nie zmienilem (pisalem o tym tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=3433 ).
Dlatego nie odwazylem sie zajrzec.

[Scaramanga]

Jestem nowa tutaj, jak któryś z przedmówców (przedpiśców) zauważył, że po przywitaniu należałoby pokazać parę zdjęć.

http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_hallgerd

Ostrzeżenie dla wszystkich: nie są to przepiękne krajobrazy ani rzadkie zwierzęta ani inne ciekawe tematy tylko moje dzieciaki, (taka z Aldika)

Chej!
Mam nadzieje,ze juz niedlugo kupisz sobie jakiegos prawdziwego Canona.
Piszac prawdziwego,mam na mysli to samo jesli chodzi o np.prawdziwego Forda.Prawdziwy Ford to taki wyprodukowany do 1982 roku.Pozniej zaczeli produkowac juz tylko "smietniki".Prawdziwy,a wiec manualny Canon da Ci wiele radosci.Nie zgodze sie z Vitezem,ze nie nalezy publikowac zdjec swoich dzieci.Oczywiscie sfotografowana corka ma dla nas osobista wartosc i na ogoole ogladajacych moze nie zrobic zadnego wrazenia.Jesli jednak dziecko traktujemy jak modela do ilustrowania "glebszej idei" nie ma w tym nic "zdroznego".Najczesciej jest to chetny model do wspolpracy i na dodatek pracujacy za zwyklego Snickersa,a nie horendalne sumy z agencji reklamowych...
Twoje zdjecia sa interesujace i nie tylko dlatego,ze urodzilas sie w tym samym dniu co ja
Jako Twoje najlepsze z galerii wybralbym trzy.
Pierwsze to bardzo ladna "scenka rodzajowa" na kanapie,"lesnne uroczysko"
i calkiem udany panning dziewczynki na hulajnodze...

[Hallgerd]

Dzięki za słowa otuchy, już myślałam, ze nikomu się nie chce tam zajrzeć, albo te moje "dzieła" są tak okropne,że nawet nikomu krytykować się nie chce. Z tą hulajnogą to problemów trochę było. Nie da się u mnie ustawić czasu (to taka prawdziwa małpka pstryk i już) więc trzeba było poczekać, aż światło będzie odpowiednie, żeby sobie ustawił odpowiednio długi, a później według starych podręczników najpierw prosić Julkę, żeby stanęła nieruchomo w miejscu gdzie chciałam jej zrobić zdjęcie i wciskanie do połowy przycisku, migawkę zwalniałam jak była w ruchu ( AF wogóle nie łapie ruchomych przedmitów)
Co do aparatu to najpierw chyba syfra, zbyt dużo zdjęć robię (i zbyt dużo psuję na razie) potem komplet obiektywów no i może jak już się czegoś nauczę to analog, ale to takie odległe plany.

[Scaramanga]

Dzięki za słowa otuchy,. Nie da się u mnie ustawić czasu (to taka prawdziwa małpka pstryk i już) więc trzeba chciałam jej zrobić zdjęcie i wciskanie do połowy przycisku, migawkę zwalniałam jak była w ruchu ( AF wogóle nie łapie ruchomych przedmitów)
Co do aparatu to najpierw chyba syfra, zbyt dużo zdjęć robię (i zbyt dużo psuję na razie) potem komplet obiektywów no i może jak już się czegoś nauczę to analog, ale to takie odległe plany.

Jak na posiadaczke "idioten kamery" to niezle "kombinujesz"....
Ja z uporem maniaka po raz tysieczny ktorys powtorze,ze fotografii cyfrowej moga nauczyc sie ci,co znaja fotografie analogowa i poznaja tajniki tej nowej.
Jesli ktos chce przeskoczyc pewien etap,to jak chciec kierowac tirem z przyczepa,nie jezdzac przedtem nawet maluchem.Nie w ilosci sila...
Szacunku i wartosciowania swoich zdjec nauczy Cie wlasnie analog,gdzie kazde zdjecie "kosztuje" i trzeba bardzo uwazac na wszystko.
Kiedy pstrykasz nonszalancko setki zdjec i uwazasz,ze wybierzesz to najlepsze,to owszem moze uda Ci sie znalezc cos sensownego,ale bedzie to raczej tylko kwestia przypadku,a nie inteligentnej dyskryminacji i przemyslonego dzialania...
Bedziesz dalej robila duzo miernych zdjec jak wszyscy.
Tu w Polsce jest najwieksza ilosc sprzedajacych sie komorek w Europie.
Idac za tym nalezaloby sie spodziewac rowniez duzej ilosci sprzedawanych aparatow cyfrowych na niekorzysc tych z "celulojdem" w srodku.
Tak nie jest,ale nie dlatego,ze tak by nie moglo byc,ale dla tego,ze mamy ubogie spoleczenstwo...
W kraju Albionu na ten przyklad notuje sie powrot do klasycznych lustrzanek z lat osiemdziesiatych.Pokazanie sie z takim aparatem na szyi jest w dobrym tonie i swiadczy o tym,ze wlasciciel jest koneserem.Zachod juz sie zadlawil tymi nowosciami i wraca do starych sprawdzonych zabawek.Oczywiscie postep technologiczny jest nieunikniony,ale w obecnej dobie jest on podyktowany raczej "ruchem" akcji danego producenta na gieldzie niz rzeczywista potrzeba klientow.Klientow stwarza sie sztucznie wmawiajac im,ze potrzebuja ciagle czegos nowego.Slepa masa podarza za sloganami i
wszystko sie kreci...Gdy jednak nad tym wszystkim sie glebiej pomysli to powstaje jedyna konkluzja:"Nie dajmy sie zwariowac"...czego rowniez i Tobie zycze.
Powodzenia!

[Hallgerd]

Ostatnio zrobiona seria zdjęć mojej córki. Co o nich sądzicie?

Załącznik 461

Załącznik 462

Załącznik 463

[madallenka]

Jak dla mnie, a też dopero zaczynam zabawę z fotografią i też mam zamiar dopiero kupić Canonka.. (na dziś foce Zenitkiem 12XP) to to pierwsze zdjęcie bardzo mi się podoba.

[Jurek Plieth]

Ostatnio zrobiona seria zdjęć mojej córki. Co o nich sądzicie?

Bardzo nastrojowe. Myślę, że trzecie najlepsze.

[mxdanish]

Bardzo nastrojowe. Myślę, że trzecie najlepsze.

Jurku a nie razi Cię troszkę ta świetlistość tła?

IMHO pierwsze