popieram to co napisał Janusz w calej rozciąglości. pisałem o tym na priv ale powtórze i tu. Wiecej fotografii a mniej skakania wokoło konkretnego producenta. Canon wieleokrotnie udowadniał gdzie ma swoich klientów i nic sie nie zmienia od lat. Niech Klub sie zajmie realnymi projektami fotograficznymi a reklamowanie konkretnego producenta zostawmy innym. obawiam sie że to wszystko może utknąć w jakiejś biurokratyczno-stowarzyszeniowej karuzeli i tyle z tego bedzie pożytku. czy Klub jest potrzebny? tak, bo łatwiej zabiegać o zorganizowane formy fotografowania w miejscach np nacodzień niedostępnych. Ale niech to bedzie 99% fotografii i 1% buirokracji a nie odwrotnie. nie wiem, może przeoczyłem ale czy padły w ramach klubu jakieś przynajmniej wstępne propozycje dotyczace np planowanych plenerów?