Ale zapominacie Panowie kuzi4 i vidocq chyba o najważniejszym ... w aparatach nie chodzi o to żeby je posiadać. Aparat to narzędzie do robienia ZDJĘĆ i to one są efektem końcowym.
Robienie każdego zdjęcia z nakręconym filtrem UV nawet takim "wypasionym" za 300 zł powoduje że efekt końcowy jest gorszej jakości. Gotowi jesteście spaprać jakościowo 100% zdjęć byleby tylko dobrze się poczuć ? Na prawdę niesamowite podejście do fotografii. Proponuję poczytać to co napisał Janusz Body o 50 1.2L bo to najlepsze podsumowanie całej tej dyskusji.