Pokaż wyniki od 1 do 10 z 82

Wątek: Filtry - UV, Polar i światło.

Widok wątkowy

  1. #17
    Początki nałogu Awatar kuzi4
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Chrzanów
    Wiek
    49
    Posty
    411

    Domyślnie

    Teraz to trochę za daleko poszedłeś ... dla jednoprocentowego ryzyka nie ma sensu się martwić, ale 10% (a w moim przypadku zdecydowanie więcej) już trzeba się zastanowić. Gdybym nie miał na swoim 70-200/2.8 UV to teraz mógłbym zapomnieć o jego sprzedaży (chcę wymienić na IS) Na rajdzie Polski dostałem maleńkim kamyczkem w szkło (mam w zwyczaju dbać o sprzęt, więc na aparacie i obiektywie miałem folię przeciw deszczowo-pyłową, a na soczewce UV) i gdyby nie właśnie ten UV to czekała by mnie wymiana soczewki. Filtr za stówkę dokonał swojego żywota a obiektyw za klka "stówek" więcej został w stanie nitkniętym. Jeszcze bardziej utwierdza mnie w sensowności stosowania filtrów UV (dobrych) tylko w celu ochrony obiektywu sytuacja, jaka miała miejsce w kościele. Mianowicie fotograf robił grupowe rodziców i chrzestnych. Chciał doświetlić tło i postawił 7D+24-70L+430EX na podłodze (niestety bez dekla - nie było to mądre) za osobami fotografowanymi. Gdyby nie UV to guma z buta i rysy spowodowane kopnięciem przez chrzestną zostały by na soczewce. Na pierwszy rzut oka aparat leżał w bezpiecznej odległości, ale niestety nikt nie mógł się spodziewać, że matka chrzestna będzie chciała zmienić miejsce i przjdzie za osobami po schodach... Przekonasz mnie jeszcze jakimś argumentem, że UV to bezsens?
    Ostatnio edytowane przez kuzi4 ; 24-01-2010 o 19:02

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •