Zapewne chodziło o to, że podczas wgrywania coś może pójść nie tak i później mamy posty typu: "wgrywałem nowy soft i aparat się zawiesił". Ale to tylko moje głębokie przemyślenia. ;-)
Osobiście uważam, że jeśli nie ma potrzeby ani żadnych znaczących różnic między różnymi wersjami software'u (a najczęściej nie ma) to kieruję się zasadą: jeśli coś działa dobrze to lepiej tego nie ruszać.
Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...
Oczywiscie-masz aparat,ktory(zakladam) robi zdjecia i nic mu nie dolega za wyjatkiem np. kilku brakow w menu po hiszpansku.Teraz powiedz po jakiego psa mam ryzykowac i wgrywac to cos -gdzie jest juz tak dobrze??Tylko dlatego,ze kilku malkontentow na forum zanudzonych szuka czegos nowego?
Znajomy tak wgrywal i zwalil sobie dobry aparat....
pozdrawiam