Foty z telewizorem fajne, podobają mi się. Koncept zacny i z przekazem.
Natomiast jeśli chodzi o portret blondynki...
Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to, że te rozgwiazdy namalowane kredką pod oczami dziewczyny nie pasują do niczego i nie tworzą żadnego klimatu.
Gdyby wytuszować je na twarzy to zdjecia od razu nabierają estetyczności.