Witam,
Chciałbym się zapytać bardziej niż ja obytych użytkowników forum, co to jest ta mityczna, wszędzie opisywana plastyka obrazu aparatów (szczególnie ff) i obiektywów Canona.
Zapewne jest to jakiś argument przekonujący do zakupu danego obiektywu czy aparatu ale nigdzie nie znalazłem jakiegoś porządnego opisania co to u licha jest.
O ile rozumiem (z grubsza) pojęcia: ostrość, kontrast, aberracja chromatyczna czy bokeh, to za cholerę nie wiem co to jest ta PLASTYKA.
Jak poszukamy na forum wpisów zawierających to słowo to, otrzymamy kilkanaście stron wyników. Ja jednak nie znalazłem wśród nich ani jednego wyjaśnienia co to jest (przyznaję się do niejakiej pobieżności w szukaniu).
Nawet nie wiem czy powinienem pisać ten wpis w dziale forum dotyczącym obiektywów czy może lepiej w dziale dSLR.
Jeśli ktoś biegły w fotografii mógłby mi (i mam nadzieje jeszcze paru innym osobom) naświetlić nieco temat, byłbym wielce wdzięczny. Kto wie może uda mi się uniknąć inwestowania ciężko zarobionych pe-el-enów w coś co nawet nie istnieje.
z góry dziękuję
piotrek