Nie ma sensu zakładanie żadnego małego rozpraszacza na lampę, jeżeli zdjęcie robimy z dużej odległości. Powyżej 2 - 3metrów zaczyna zanikać efekt zmiękczenia powodowany powierzchnią takiego dyfuzorka, za to bardzo radykalnie spada "wydajność" reflektora lampy, bo spory procent światła rozchodzi się w kierunkach niefotografowanych.