Nie no, psucie to jest jakaś spiskowa teoria dziejów. Udoskonalanie produktu czyli "product improvment" jest normalna praktyką w każdej korporacji i zajmuje dość czasu działom R&D. W branży, w ktorej ja pracuję produkt jest "udoskonalany" 2-3 razy w okresie kilku lat i konsument nie jest o tym informowany (informowany jest tylko odpowiedni urząd). W dużej części zajmuję się pracami z zakresu R&D i moge z całą pewnością stwierdzić, że obecnie nie istnieje produkt technologiczny, który raz wyprodukowany nie podlega zmianom. Już na etapie opracowania technologii powstaje specyfikacja "dla klienta" i działów marketingu, a prawdziwie istotny zestaw parametrów, czy to sterowania procesem, czy kluczowych punktów konstrukcji nigdy nie jest publikowany. I to właśnie w zakresie tych istotnych parametrów następują zmiany.Zamieszczone przez muflon