Sorry, moze wy to wiecie, ale ja nie mialem pojecia i jak dla mnie to szok.
Ten zabytkowy aparat z 4MP jest drozszy od 5D i kosztuje tyle co 1D MkII.
Niestety to oznacza tylko, ze Nikon ma w (tu 4 litery) klientow.
Totalnie. Jak mialem jakakolwiek nadzieje na resztki konkurencji
i jakies rozsadne spadki cen Canonow, to chyba nie ma szans.
Canon moze robic, co chce. Tyle samo musi sie przejmowac tym, co
robi Nikon, jak tym jakie nowe aparaty wypusci HP.
Co najsmieszniejsze to fanatyzm uzytkownikow tej marki, chyba naprawde
jest mi ich zal...
PS. Podobno D200 (o ile kiedykolwiek powstanie) bedzie kosztowal $2.5K
Uczcijmy Nikon minuta ciszy, jesli to prawda.