jesli juz przechodzimy prawda do konkretow to proponuje pub polibuda gdzie serwuja browary za 3 zl, stosunkowo niedaleko to od rynku, no chyba ze ktos jest burzuj i woli placic 7 zl za tyskie 0,33 albo jakis krakus znajdzie fajniejsze miejsce ode mnie, przykladowo jakas zabka w sukiennicach + konsumpcja na plantach