Seba ja zupełnie nie rozumiem sytuacji w której wydajesz kilkanaście tysięcy i może coś nie grać. Hipotetycznie spotykasz się teraz z kumplem, który o fotografii wie niewiele, albo umie robić zdjęcia, ale dopiero teraz chce kupić coś z wyższej półki i opowiadasz mu:
"No wiesz, wydasz te kilkanaście tysięcy, ale czy to będzie dobrze działać to pewności nie ma".
Nie rozumie dlaczego np. Sigma nie dodaje do swojego sprzętu oprogramowania do domowej kalibracji, albo dlaczego Canon nie daje w tym wypadku większych możliwości kalibracji (zależność od ogniskowej, odległości). Bo co wynika z tej kalibracji, która jest w Canonie? W moim przypadku niewiele, bo jak mam rozjechane szkło to i tak jest różnica na różnych ogniskowych, a jak w przypadku Sigmy różnica była w stosunku do odległości ostrzenia. Można oczywiście stwierdzić, że trzeba kupować tylko obiektywy Canona, ale jak wiadomo to wcale nie jest gwarancją, że wszystko będzie grało w 100%.
Ja już sam nie wiem czy mam takiego pecha, czy tak to po prostu jest.. Więcej się ostatnio denerwuje niż mam przyjemności z fotografii, a przecież za sprzęt zapłaciłem niemałe pieniądze..
Jak coś kupujesz w sklepie to wszyscy koło Ciebie skaczą, a jeżeli masz już problem i chcesz aby pomogli Ci go rozwiązać, to dostajesz w odpowiedzi łagodne "bujaj się". Dlatego zaczynam być zwolennikiem zakupów on-line, przynajmniej dostajesz 10 dni na testy, a na żadne serwisy już się namówić nie dam..