Hej moja znajoma niedawno miała nieprzyjemną sytuację za sprawą karty. przestał działać jej eos 5d a że była w trakcie jakichś zdjęć, szybko przełozyła do zapasowego 20d, o dziwo też przestał działać... Pierwszy korpus był na gwarancji i się udało to naprawić w serwisie, 20d chyba leży i sie kurzy już teraz. Nie wiadomo właściwie co konkretnie się stało (nie pytałem co było wymieniane), ale nie było to raczej przypadkowe. karta poszła do śmieciA ja nie polecam wkładania do puszki uszkodzonej karty pamięci!!!!!!!!!!!!!!!!
Pamiętaj o tym. Jeżeli karta została uszkodzona przez czytnik to masz duże szanse na odwiedziny w serwisie.
Wiem co mówię, kosztowało mnie to ok200 zł.....