Tez jestem nowicjuszem. Mam Canona od niespelna tygodnia I tez nie mialem zielonego pojecia co jest co. Ustawienia ISO, przeslony i migawki to ciagle bariera siegajaca ku niebu. Wiem jednak ze skoro ktoś to opanował to i ja dam radę. Kwestia czasu. Mam dwu szwagrow pro fotografów których zadreczam (dla nich durnymi i prostackimi) pytaniami ale odpowiadają na nie z cierpliwościa. Jednak ze z braku czasu i dzielacego nas dystansu (mieszkam w UK) niewiele mogą mi pomoc.
Dlatego zasiegnalem do tego fora i tu totalny zawód.
Koleszka pyta jakie ustawienia kiedy a kolektyw pozornych wyjadaczy robi sobie z niego pompe. To dopiero profesjonalne podejście do sprawy.

Pozdrawiam wszystkich początkujących bo do robienia zdiec trzeba mieć talent a umiejętności da się nauczyć.