Witam Wszystkich, to mój pierwszy post. Jestem zielony w tematyce, staram się czytać i uczyć się, ale wiadomo - nie od razu Kraków zbudowano. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Przyszły mi dzisiaj odbitki z Vertisu (Gliwice), z moich pierwszych prób z lustrzanką cyfrową no i jestem lekko załamany, bo nie rozumiem zjawiska. Wklejam tu linki do dwóch par zdjęć. Odbitki z każdej pary dramatycznie różnią się od siebie, o wiele bardziej niż na podglądzie komputerowym.
W pierwszej parze (oświetlenie w obu zdjęciach - świetlówki), ten drugi młodzieniec, "czytający", na odbitce sczerwieniał w sposób karygodny...
Oba zdjęcia z 50-tki, bez lampy. Pierwsze 1/40s F1.8, drugie 1/50s F2.0.
W parze drugiej (zdjęcia cykane z wyrwanego naprędce z plecaka aparatu w połowie stoku z nartami na nogach, pogoda fatalna) zdjęcie nr 2 - kompletna utrata szczegółów na śniegu w skutek przekontrastowania, jednolita biała płaszczyzna)
Oba zdjęcia z 18-200, pierwsze 1/500s F10 ogniskowa 180mm, drugie 1/250s F10 80mm, RAWy przepuszczone przez DxO 6.
Jestem pełen pokory co do jakości tych zdjęć i moich umiejętności. Bijcie bez kurtuazjiAle chciałbym zrozumieć co się dzieje, aby takie rzeczy się mi nie powtórzyły.