Robiłeś może zdjęcia D60?Zamieszczone przez gr86
![]()
Od 10D różni się naprawdę nieznacznie. 3,5 roku temu, zaraz po premierze za samo body zapłaciłem 2700 Euro - pracuje do dziś, dzień w dzień - podpięte kablem bezpośrednio do komputera zrzuca jpegi w pełnej rozdzielczości. Żadnej awarii! Kolega jakiś rok póżniej kupił 10D - ni groma nie mógł uzyskać bezpośrednio z aparatu takiej ostrości - próbowaliśmy u nas w studio: te same lampy, motyw, statyw, obiektyw. Był z lekka podłamany, chociaż używa tego 10D do dziś i już sie przyzwyczail do koniecznosci wyostrzania.
Nie polecę D60 do ślubów ponieważ: ma wysokie szumy od 400ISO wzwyż, słabo działa lampa w automatyce (trzeba sie naFELować- jednak 10D ma takie same wady, a 300D to niestety zabawka przy tych aparatach jednak.
Działanie AF jest OK.
Co innego z 350D - w połączeniu z gripem bije , wg mnie - D60 i 10D na głowę. Nie budową, ale nowoczesnością.