Ale plansze i tablice to coś innego. Jeżeli ktoś robi zdjęcia inne niż testowe (słyszałem, że są tacy ;-) ), to różnica jest olbrzymia.
Tytułowy obiekty naprawdę wymiata.
Bardzo lubię 70-200 f4 IS, bo jest poręczny, tani i lepszy pod światło.
Ale jego obrazek jest porównywalny tylko przy "foto-testach" i landszaftach. Jeżeli fotografujesz ludzi, to efekty wersji 2.8 II leżą IMHO pomiędzy stałkami 135 i 85, a właśnie 70-200 4IS. I bliżej mu do stałek.