To weź sobie f/4 IS to szkło jest genialne pod każdym względem. Mi tam jednak brakowało 2.8 i je musiałem niestety pogonić.
To weź sobie f/4 IS to szkło jest genialne pod każdym względem. Mi tam jednak brakowało 2.8 i je musiałem niestety pogonić.
Według:
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=0&APIComp=2
raczej dorównuje, choć to oczywiście tylko tablica testowa.
Narazie mam stara 70-200 (4) i jestem z niej na tyle zadowolony ze na 100% nie bede teraz szedl w strone swiatla. Narazie w innym kierunku zbocze. Potem pewnie wroce do 70-200 2.8 II. Chodz juz raczej nie z takim przeznaczeniwm jak ja bralem teraz. Bo 5d+grip+70-200 II to juz jest troche za ciezko jak dla mnie.
Może te testy pomogą :wink: :
http://optyczne.pl/81.4-Test_obiekty...87_obrazu.html
http://optyczne.pl/184.4-Test_obiekt...87_obrazu.html
W rzeczywistości różnica jest większa :razz:.
Ale plansze i tablice to coś innego. Jeżeli ktoś robi zdjęcia inne niż testowe (słyszałem, że są tacy ;-) ), to różnica jest olbrzymia.
Tytułowy obiekty naprawdę wymiata.
Bardzo lubię 70-200 f4 IS, bo jest poręczny, tani i lepszy pod światło.
Ale jego obrazek jest porównywalny tylko przy "foto-testach" i landszaftach. Jeżeli fotografujesz ludzi, to efekty wersji 2.8 II leżą IMHO pomiędzy stałkami 135 i 85, a właśnie 70-200 4IS. I bliżej mu do stałek.![]()
Cenię 70-200/4 LIS właśnie za wymiary i wagę, nowsza konstrukcja optycznie dokładnie wymiata :-D.
Tym gorzej dla mkII ;-), w rzeczywistości miałem na myśli przy realnych zdjęciach. Może zróbmy testy porównawcze :wink:, bo wojna jak widzę wisi na włosku.