Ja mialem "felerna" sztuke - optycznie nic do zarzucenia piekna ostra itd aczkolwiek na przedniej soczewce byla skaza - dokladnie rzecz ujmujac niepoprawnie naniesiona warstwa przeciwodblaskowa. Byla nowka jestem na 100% pewnien ze bylem pierwszym ktory ja wyciagal z kartonu.

Na koszt sprzedawcy byla odeslana i dostalem "nowa" - no wlasnie ale tutaj jest juz ale bo przyszla uswiniona szkla czyms poplamione dodatkowo wymagala na moim aparacie -15 korekcji i mimo to mialem wrazenie ze jest mniej ostra niz ta pierwsza (byla mniej ostra). Szklo bylo przez kogos uzywane nim je dostalem. Lekko porysowana oslono przeciwsloneczna (od srodka gdzie jest zamsz). No i (1mm) luz na pierscieniu ostrosci (obie mialy nowa numeracje wiec nie byly starsze niz 6 mies).
Zaliczylem wqurwa i odeslalem to so sprzedawcy (oczywiscie nim to sie stalo bylo 100 zapewnien ze szklo jest nowe itd i ze mi sie wydaje).

Chodz posiadajac je w domu kolo 2 tyg wyleczylem sie z tego szkla dosc skutecznie (waga zbyt duza by ja polubic) - wiec zostaje przy mojej starej 70-200 4.0 (pomiomo wieku - brak luzow i jest bardzo ostra brauje mi jednak stabilizacji). Chodz przy moim uzywaniu swiatala 2.8 az tak bardzo mi nie brakuje.