Masz rację. NX-y miały szansę na odegranie roli konia trojańskiego :
- tanie ( NX 5 i obecnie NX 100 )
- niezła a nawet bardzo dobra ergonomia ( NX 5 i 10 )
- wyprowadzone wszystkie przyciski na obudowę
- matryca APS-C
- nieduże ( ale nie miniaturowe ) i lekkie
- z wizjerem ( słabym ale i tak lepszym niż inne małpy )
- z wbudowaną lampą błyskową
- bardzo dobry obiektyw 30/2.0
Gdyby jeszcze usprawnili soft ( zbyt duże odszumianie i utrata detali w dalszych planach )
to byłby idealny aparacik.
No cóż - kto się nie rozwija ten się cofa.
Poczekamy na coś nowego w sensownej cenie ( za taką uważam aparat w cenie do 2.000 zł ).
A nowe NX-y są zdecydowanie za drogie.