Wczoraj dostalem nx100 z zestawem startowym.
Pierwsze wrazenie... CO ON TAKI DUZY
Jednak po 15 minutach zabawy rozmiar nabral sensu w moich duzych lapskach. Problem w tym ze to byl pierwszy raz kiedy widzialem aparat na zywo a na zdjeciach wyglada jak kompakt.
Po dniu uzytkowania glownie w domu mam mieszkane uczucia choc z przewaga na +.
Jakos obrazu jest zadowalajaca choc przyznam ze szum powyzej ISO 400 jest mocno widoczny i bez odszumiania nie bede wychodzil powyzej ISO 1000-1250. Powyzej to juz moim zdanie totalna porazka. Powyzej ISO 1000 wyraznie traca sie detale.
AF jak na tego typu aparat jest caliem sprawny choc duze pole punktu ostrzenia objawia sie tym ze strzaly w oko z mala glebia raczej nie beda trafne bo np w przypadku dziecka ostrosc idzie na smoczek.
Z kitem 20-50 ktorego narazie mam trafia calkiem calkiem.
To co cieszy to przedewszystkim to ze majad do dyspozycji sensor formatu DX nawet z kita da sie juz osiagnac rozmycie tla z blizyszch odleglosci.
Juz nie moge sie doczekac na 30 f2
WB dziala calkiem poprawnie. Nie zanotowalem wiekszych wpadek.
Z punktu widzenia uzytkownika dwuch piatek nareszcie mam cos co moge wsadzic w kieszen kurtki na spacer bez potrzeby noszenia torby i 1.5kg aparatu.
Jasne to nie ta sama jakosc ale biorac pod uwage gabaryty i cene, to z pancakeiem taki NX100 jest strzealem w dziesiatke. Idelny na rower, spacer i plac zabaw gdzie wreszcie ludzie przestana sie na mnie gapic.