Przypominam, ze uczestnicy warsztatów mają w tym sklepie 5% zniżki ( z wyjątkiem sprzętu Nikon) link usuniety )
Jeśli będą chętni to wprowadzę abonament.
Przypominam, ze uczestnicy warsztatów mają w tym sklepie 5% zniżki ( z wyjątkiem sprzętu Nikon) link usuniety )
Jeśli będą chętni to wprowadzę abonament.
Ostatnio edytowane przez Sergiusz ; 04-02-2010 o 15:57
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Akt, Glamour, Fashion- to ostatni z nowych tematów a do tego ze względu na cenę raczej jednorazowy. Powyższe gatunki mają wiele wspólnego a do tego mogą się wzajemnie przeplatać. Ale są też pewne dość istotne różnice. Na spotkaniu porozmawiamy zarówno o jednych jak i drugich oraz spróbujemy znaleźć granicę pomiędzy gatunkami oraz jak płynnie się pomiędzy nimi poruszać. Koszt to 400zł. Maksymalna ilość uczestników to 6 osób. Są już osoby zapisane na to spotkanie tak, że to już ostatni dzwonek.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
miałem na myśli zdjęcia "reklamowe"
Sergiusz wyraźnie zaznaczył że autorem tych zdjęć jest osoba prowadząca warsztaty
1-nie pokazuje produktu w całości i dół zdjęcia jest prześwietlony-można się posiłkować ćwiczeniem z książki pana Scotta Kelby'ego-gdzie na przykładzie zegarka pokazuje jak poPSuć taką fotę
2-sprzedaję się puste flaszki? myślę że z "produktem" w środku inaczej się powinno doświetlic
3-lewa strona prześwietlona-prawa niedoświetlona-softbox z jednej strony? a może warto zainwestować w namiot bezcieniowy?
Wiem-czepiam się-![]()
a ja pisałem do wcześniejszych wypowiedzi. na temat produktów się nie wypowiadam - się nie znam. Choć zgodzę się, że flaszka z płynem lepiej wygląda
Kiedyś bawiłem się w coś takiego - przy fotografii szklanek i kieliszków, ale to nie miejsce i nie czas na taką dyskusję.
Tu miał być mądry tekst ale się skasował.
Ja też nie za specjalnie się znam ale w sumie przyglądałem się trochę na warsztatach. Owszem może i pełna flaszka była by lepsza ale pusta też jest produktem. Postaram się nie zawieść i na kolejnych warsztatach sfotografujemy pełną flaszkę. ( tylko sfotografujemy) Nie bardzo wiem co i gdzie i w jakiej książce ktoś pokazywał. Póki co nie zajmujemy się PS ale i na to przyjdzie czas. Ostatnie zdjęcie jest naświetlone mniej więcej równo po obu stronach a napisy są czytelne. Na tubce nie widzę miejsc ewidentnie niedoświetlonych lub prześwietlonych. Zdjęcie nie było wykonane przy pomocy jednego softboxa. Owszem można zainwestować w stół bezcieniowy ale celem warsztatów jest pokazanie jak zdjęcia zrobić w domowych warunkach bez użycia kosztownego oświetlenia i innych komponentów.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
w sumie bez sensu , to po to zeby pozniej na allegro wystawiac rzeczy ?
idzie sie na kurs , do studia , a w rezultacie dowiaduje sie jak przy uzyciu lampy biurkowej zrobic rzekomo dobre zdjecie ?![]()
no comment...
Nie mnie wypowiadać się na temat kursu. Aby się wypowiadać wypada na nim być. Tym bardziej czy to ma sens czy nie. Nikt też nie pisze o lampce na biurko. Nie pamiętam wszystkich osób odwiedzających warsztaty ale jeden z uczestników przybył ze swoją biżuterią a jeden ma sklep internetowy. Rozmawiałem z nimi i byli zadowoleni. Ale to tyle co na temat sensu mogę powiedzieć.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Wczesniej gdzies sie przewinelo odnosnie lampki biurkowej , moze to poprzedni temat , no nic trudno.
no comment...