Wiesz pank nie robię łapanki jeśli chodzi o warsztaty, raczej nie namawiam do uczestnictwa a jeśli już to wręcz przeciwnie a na pewno nie ukrywam kto prowadzi jakie spotkanie i przy każdej możliwości podaję linki do stron a jeśli jej nie ma to do Google. Każdy może zadzwonić i dopytać szczegółów kto co i jak. A odniosłem takie wrażenie, że wprowadziłem kogoś w błąd.
A tak na marginesie to będąc jeszcze w szkole mój profesor od fotografii z mojego wtedy punktu widzenia robił marne zdjęcia. Po jakiś dwudziestu latach z okładem będąc na jakimś wernisażu w ZPAF zobaczyłem te zdjęcia ponownie i diametralnie zmienił się mój punkt widzenia. Nie dość, że doceniłem te fotografie to jeszcze zrozumiałem za co te tróje z dwoma minusami, których miałem sporą kolekcję.
Katharsis nie wiem o jaką stronę chodzi generalnie nie publikuję swoich zdjęć ślubnych może podaj linka.
Karol jest redaktorem piszącym artykuły do czasopisma, którego jestem wydawcą, nie specjalizuje się w fotografii ślubnej i jako pierwszy przysłał zdjęcia. Na warsztatach było razem 9 osób czyli o ponad połowę mniej niż jesienią. Na prawdziwym ślubie zdarza się często, że ktoś zasłania przeszkadza itd. można to wykorzystać jako plus lub minus. Ja jestem za tym pierwszym. Jak znajdę to zamieszczę zdjęcie.