Cóż ... mi się takie podobają i niech tak zostanie .

Na deser prezentuję jeszcze bardziej pojechane (na pewno w przeróżnych kolorach zabraknie Ci detali...) - z sobotnich warsztatów, dzięki którym przekonałem się że "fashion" to raczej nie mój kierunek :

1.


2.


3.


4.