Cześć,
Tylko kilka miesięcy zajmuje się kolorem i fotografią cyfrową. Zmiękczenie "lakierem" miało zastosowanie do fotografii analogowej. Można zrobić coś podobnego do "warstw" pod powiększalnikiem operując ostrością i czasem naświetlania i maskowaniem.
?? filtry zmiękczające działają silniej na światła w obrazie. Efekt ich działania jest więc inny, niż typowych filtrów komputerowych.
Zastosowanie filtra pod powiększalnikiem spowodowało by zmiękczenie czerni, nie świateł.
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Ostatnio edytowane przez Sergiusz ; 26-01-2010 o 03:37
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Cześć,
Odnośnie zmiękczeń pod powiększalnikiem: jeżeli zamaskujesz cienie i odrobinę poruszysz ostrością to dostaniesz coś w rodzaju "gaussian blur"
Jeżeli zamaskujesz cienie i otworzysz obiektyw całkowicie to dostaniesz zmiękczenie(stopień zmiękczenia można dramatycznie zwiększyć używając obiektywu Mikar
)
Ostatnio edytowane przez tnts ; 26-01-2010 o 10:23
Tyle, ze w fotografii analogowej tak jest ( a raczej było), że wszystkie efekty zmiękczenia powinny być zrobione na negatywie aby można było na powiększalniku zrobić ileś tam jednakowych kopii. Jako przykład niech będzie solaryzacja. Zrobiona pod powiększalnikiem na papierze nazywała się pseudosolaryzacją.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Zgadzam sięAle czasami trzeba bo jak nie będzie "ładnie" to osoba na portrecie zamiast powiedzieć "O!" powie "to nie ja"
Nazwijmy to "procedurą awaryjną".
Z drugiej strony, proces maskowania daje szersze możliwości niż zmiękczenie całości, bo można uzyskać różne obszary zdjęcia pod względem kontrastu/ostrości. Czyli np. otoczenie w całości ostre + delikatny "glow" wokoł postaci.
Z trzeciej strony zrobienie jednej odbitki barytowej potrafi zająć pół nocy - a potem jeszcze tylko 8h płukania i tydzień suszenia![]()
Nikt niczego nie tłumaczy. Zagadnienie omawiam na spotkaniu Portret pierwsze kroki i uczestnicy spotkań wiedzą o co chodzi. A jak go zwał tak go zwał.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
"Często można się spotkać (nawet w literaturze) z błędnym tłumaczeniem nazwy: "niski klucz", które jest wynikiem niechlujnego przełożenia terminu "key", bez uwzględnienia jego różnych znaczeń i kontekstu."-wikipedia
ucz od podstaw...