mam oryginał i sobie oczywiście chwalę.
miałem ją od 28-105 usm - to ta sama osłona (teraz oba szkła współdzielą tę osłonę).
plastik dość solidny, choć to tylko mały tulipan.
w środku matowy, ale nie jest to żaden meszek.
do 50/1.4 mam osłonę zamiennik (doniczka, chyba JCC) i plastik wydaje się słabszy, cieńszy, ale jedną glebę już zaliczył i nie pękł, porysował się jedynie dość mocno (teraz wygląda to jak memento) ale i szkło i body całe i bez uszkodzeń.