a jak z osloną przeciwsloneczną do c28/1.8ums
co polecacie zamiennik czy orginał?
czy owe wykonczenie materiałem pomaga? warte dopłacania
jak jakos trzymania osłonki np JJC ?
pozdrawiam
Mam osłony JJC, ale akurat do 50/1.4 i do 85/1.8. Jestem zadowolony, nie mam problemów. Trudno mi powiedzieć jak wypadają na tle oryginałów, bo nie mam niestety porównania. W każdym razie nawet w 85/1.8, gdzie sposób mocowania jest ewidentnie beznadziejny, to zamiennik osłony trzyma się bardzo dobrze.
@zaitsev dzieki
to juz cos
hmm od siebie powiem ze mam ORGINALNA osłonkę do 85/1.8
ma system zatrzaskowy 4 zapadek ząbków bynamniej
doniczka można krecic dowolnie przez co jakos nie można pewniej złapac szkła, ma ona delikatnie luzy ale naprawde delikatnie tak jak na to wskazuje szczelina przeznaczona do mocowania szkła zabki sa ok połowe węższe od szczeliny i tu jest luz
co by nie mowic nie złapła bym szkła za samą osłone:/
materiał wewnatrz na wypukłosciach od zakładania dekla sie wyszorował reszta ok, nawet sie nie pruszy co tam gdzies czytałem
o tyle dobrze ze jak by szkło spadało w duł przednia szoczewką to cały obiektyw powinnien sie oprzec na kołnierzu osłony (a ta jest najbardziej szywna w całej osłonie) przed tulejką z napisem CABOB LENS EF 85... na obiektywie
hmm i to w sumie tyle, z tego wzgledu kupiłem osłonke by chronic mechanicznie od opadku porysowań, paluchów no i trochę flar
dla potomnych, pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
poprawka
napisem CANON LENS EF 85... na obiektywie
ehhh ten brak edycji, khhhhh
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez retter ; 03-08-2010 o 18:30 Powód: Automerged Doublepost
No właśnie ten system czterech zatrzasków jest również w zamienniku. Z tym, że ja nie mam żadnych luzów. Powiem wręcz, że osłona jest dopasowana bardzo dobrze, bo wchodzi z minimalnym oporem, ale jak wskoczy, to się ładnie kręci wkoło (ale nie jest luźna). Więcej - zdarza mi się wyciągać z plecaka ten obiektyw trzymając za osłonę. Ale tylko wtedy, gdy osłona jest w pozycji "pracy" - cały czas ją tak noszę, tak samo jak w 50/1.4 gdzie ma to większy sens, bo ma wysuwający się tubus. Podejrzewam jednak, że te ząbki się z czasem wyłamią i wtedy już tak dobrze się nie będzie trzymać. Jeśli osłona jest "złożona", wzdłuż obiektywu to nie trzyma już się tak pewnie. Mimo wszystko nie chwyciłbym obiektywu poziomo trzymając tylko za osłonę. Jak pionowo wyciągam z plecaka, to nie ma szans, żeby coś się stało. Oczywiście jest to ryzykowne... ;-)
Są w sprzedaży osłony na zatrzaski oraz takie z gwintem które wkręca się w gwint filtra na obiektywie. IMHO nie warto przepłacać za oryginał, bo cena zabija a to tylko kawałek plastiku.
Miałem i używałem osłony JJC i uważam że są niezłe. Teraz mam osłony dedykowane, ale tylko dlatego że w Sigmie, Samyangu i Tamronie fabryczne osłony są w zestawie![]()
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
mam oryginał i sobie oczywiście chwalę.
miałem ją od 28-105 usm - to ta sama osłona (teraz oba szkła współdzielą tę osłonę).
plastik dość solidny, choć to tylko mały tulipan.
w środku matowy, ale nie jest to żaden meszek.
do 50/1.4 mam osłonę zamiennik (doniczka, chyba JCC) i plastik wydaje się słabszy, cieńszy, ale jedną glebę już zaliczył i nie pękł, porysował się jedynie dość mocno (teraz wygląda to jak memento) ale i szkło i body całe i bez uszkodzeń.
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader