Nie przesadzaj, ja dzis byłem na 2 godzinnym spacerze z sankami z córeczką. Dziecko całkiem dobrze to zniosło i na hasło "powót do domu" powiedziało stanowczo NIE. Co prawda aparatu z sobą nie wziąłem.
Wracając do tematu, to sprawą oczywistą jest, że przesiadka na 5D z 350-ki może być lekkim szokiem zarówno pod względem jakości jak i samego użytkowaniu. Ja przeżyłem 2 razy szok w co prawda mniejszych krokach, pierwszy przy przesiadce z 350D na 30D, później z 30D na 5DMkII. Niestety potrzeba troche czasu aby do nowego aparatu przywyknać.
Dziwi mnie tylko jedno, że narzekasz na zestaw 5D + 24-105 przy porównaniu do dobrej pracy 350D + 17-85. Miałem ten ostatni obiektyw (sprzedałem po 3-ch miesiacach) i uważam, że to jedno ze słabszych szkieł canona, eLce 24-205 do pięt nie dorasta. Albo coś robisz nie tak albo sprzęt rzeczywiście kuleje.