Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27

Wątek: Jechać z tym na żytnią czy może do okulisty ? 5D

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar Pikczer
    Dołączył
    Aug 2005
    Miasto
    Warsaw
    Wiek
    48
    Posty
    2 578

    Domyślnie

    To nie jest choroba tylko fakt (niestety). Zupelnie nie rozumiem tych wysmiewaczy tabelek i linijek. Chcial czy nie, wg mnie to najlepszy sposob na sprawdzenie FF/BF. Jednak trzeba to robic z glowa i miec jakas wiedze nt. tego typu testow a nie cykac gdzie popadnie, przy jakim swietle popadnie i na jakich ustawieniach popadnie.

  2. #22
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    34

    Domyślnie

    Kurcze zaraz chyba sam linijkę i karteczkę w dłoń wezmę. Migawka mi się już kończy w 50-ce (88 tys) a jeszcze nie sprawdzałem BF/FF...

  3. #23

    Domyślnie

    Witajcie!

    Jak czytałem sobie ten wątek to im dalej, tym mi się bardziej gęba śmiała. Nie złośliwie, tylko tak po ludzku - serdecznie. A śmiała mi się, bo większość ludzi przechodzi swoją odmianę choroby zwanej "bateryjkowe zapalenie aparatu cyfrowo-wzrokowego". Na szczęście ona szybko mija. Wyróżniamy siedem etapów choroby:
    1 etap - chorobliwe zaciekawienie spowodowane natrętną myślą "sprawdzę czy nie mam BF (FF)"
    2 etap - Ból głowy, bo robimy linijki, bateryjki. Głowa boli bardziej - "Jasny gwint! Mam!"
    3 etap - po przeglądnięciu co najmniej 20 zdjęć pojawia się myśl "a może aparat nie jest dokładnie ustawiony pod kątem 45 st?"
    4 etap - kombinujemy i przestawiamy leciutko aparat na statywie. Rzecz to dziwna, ale zawsze jest źle ustawiony i korekcji dokonujemy w tę "dobrą" stronę ;-)
    5 etap - wreszcie mamy to co chcemy i machamy ręką na te parę mm odchyłu - "chyba nie do końca dobrze ustawiłem"
    6 etap - sprawdzamy organoleptycznie na portretach żony, dziewczyny, kochanki, dzieci i uznajemy, że... "no, teraz jest dobrze!"
    7 etap - Aparat przestaje nas podniecać. Masz już dość ustawień, głupich klatek, aparat teraz to tylko coś ciężkiego - bryła metalu, plastiku i szkła. Patrzysz na nią bez radości. Idziesz się napić piwa.

    Po szklaneczce zimnego pilsnera jesteś już ZDROWY!

  4. #24
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    1 503

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Doctor77 Zobacz posta
    Boję się tylko, by nie wyszło, że po kalibracji będzie gorzej niż jest teraz.

    i słusznie się boisz, bo masz świetnie skalibrowany zestaw

    Sam widzę, że jest w miarę ok., wiem wiem trzeba robić fotki a nie paski czy bateryjki (te też robiłem 3 ustawione w rzędzie celowanie na środkową i ta jest ostra ale głownie przy 105 przy 24mm wszystkie trzy wyglądały tak samo niezbyt ostre

    bo zmienia się głębia ostrości

    (może zbyt daleko stoją i wyobrażałem sobie, że napisy na nich mają być po powiększeniu ostre i wyraźne)

    myslałeś, że od powiększania przybędzie Ci pixeli? one są ostre


    Czy taki faktycznie lekki bf fachowcy z żytniej będa w stanie skalibrować na ideał ? czy to zbyt wielkie ryzyko i mogą zrobić zdecydowanie gorszy bf lub ff ?

    fachowcy z żytniej nie bardzo będą widzieli problem, a jak każesz im na siłę kręcić, to będziesz się później modlił o powrót do stanu pierwotnego

    ERRATA ok co ma być to będzie albo wyjdzie zboczenie albo nie sławne bateryjki tutaj 24mm tutaj 105mm
    To tak w skrócie. Dodam jeszcze, że ostrości nie testuje się pstrykając bateryjki pod kątem, z góry, bo wiadomo, że wtedy płaszczyzna ostrości przebiega ukośnie.

  5. #25
    Początki nałogu Awatar takpoprostu
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    394

    Domyślnie

    eee ta choroba jest bardziej skomplikowana... czasami zostaje małe ziarenko po wyleczeniu zwane "niepewność"
    -kurczę, a może gdybym mial na linijce idealnie ta fota była by ciut ostrzejsza ?
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez fret Zobacz posta
    To tak w skrócie. Dodam jeszcze, że ostrości nie testuje się pstrykając bateryjki pod kątem, z góry, bo wiadomo, że wtedy płaszczyzna ostrości przebiega ukośnie.

    Chyba że ustawi się bateryjki tak by tworzyły schody ;]
    Ostatnio edytowane przez takpoprostu ; 09-01-2010 o 12:35 Powód: Automerged Doublepost
    *t*a*k*p*o*p*r*o*s*t*u*

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar JaBlam
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Farschafa
    Wiek
    46
    Posty
    1 304

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Doctor77 Zobacz posta
    Dokładnie tak zrobiłem, olałem kartki olałem jechanie do serwisu na kalibrowanie (na sprawdzenie ilości klapnięć podjadę), podłączyłem 430EX i faktycznie wszystko teraz wygląda zupełnie fajnie, zwłaszcza jak do zupełnie prywatnego amatorskiego użytku.

    A po co? Nie szkoda caasu na serwisy dla glupich klatek? RObi zdjecia to rob! Przeciez to nie jest GWARANCJA DZIALALNOSCI MIGAWKI! Nawet jak sie dowiesz , ze masz 20 tys klatek to moze ci walnac po 21 tysiacach (jak mojemu znajomemu) , a moze tez , tak jak w moim 5 D bylo okolo 80 tys i aparat dzialal wysmienicie i wiem ze nabywca jego nadal robi fotki na tej samej migawce.

    Jak Ci powiedza , ze masz 80 tys to bedziesz robil fotki z przeswiadczeniem ze kazda nastepna moze byc ta ostatnia bo przeciez 80 tys na liczniku...
    Ja bym to olal i robil fotki! Jak Ci padnie migawka, to wtedy sie bedziesz martwil, co dalej.
    Jarek
    ----------------------------------------
    Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje

  7. #27
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    1 503

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JaBlam Zobacz posta
    A po co? Nie szkoda caasu na serwisy dla glupich klatek? RObi zdjecia to rob! Przeciez to nie jest GWARANCJA DZIALALNOSCI MIGAWKI! Nawet jak sie dowiesz , ze masz 20 tys klatek to moze ci walnac po 21 tysiacach (jak mojemu znajomemu) , a moze tez , tak jak w moim 5 D bylo okolo 80 tys i aparat dzialal wysmienicie i wiem ze nabywca jego nadal robi fotki na tej samej migawce.

    Jak Ci powiedza , ze masz 80 tys to bedziesz robil fotki z przeswiadczeniem ze kazda nastepna moze byc ta ostatnia bo przeciez 80 tys na liczniku...
    Ja bym to olal i robil fotki! Jak Ci padnie migawka, to wtedy sie bedziesz martwil, co dalej.
    Przebieg dobrze jest sprawdzić przed kupnem uzywki, teraz, to już niepotrzebny stress, a tak jak napisał JaBlam, w praktyce ta wiedza nic nie znaczy. W serwisie znają przypadki działających 5DI z przebiegiem 250k.

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •