chyba nie chce mi się w to póki co wnikać....ploter fotograficzny, chyba raczej różni się od plotera wykorzystywanego do wydruków inżynierskich , chyba...
chyba nie chce mi się w to póki co wnikać....ploter fotograficzny, chyba raczej różni się od plotera wykorzystywanego do wydruków inżynierskich , chyba...
krzychu czyżbyś miał na myśli budowle sakralne ? xD
Akurat w te dziedzinie zatrzymałem się na poziomie odbitki krokusem :P
Przede wszystkim nie chodzi mi o wydruki na papierze plastikowym jak w labie, tylko papierze barytowym jak Hahnemuhle Fine Art Baryta 325gms, to inna liga jakosciowa i cenowa niestety tez (za 50 sztuk A2 troche ponad 1000PLN).
Obecnie uzywam Epson 2400, ale mimo, ze jakosciowo spelnia moje wymagania, to jednak potrzebuje wiekszych rozmiarow, a ze nie mam dostepu do takiej drukarki, a w sklepach raczej nie maja takiego towaru na polkach, to trudno znalezc jakies praktyczne informacje.
Wychodzi na to, ze najblizsza drukarka, ktora obsluzy rolke to Epson 4800, ale ona tez chyba nie ma gilotyny, wiec kolejna inwestycja.
Między innymi - naopowiadał Ci ktoś o czystej teorii a później głosisz to jako prawdę na forach.
Dobre plotery fotograficzne od atramentówek foto wiele się nie różnią ale mało który zakład ma dobry ploter i większość nastawia się na druk plakatów (ze stosowną do tego jakością w ogólnym tego słowa znaczeniu) a nie zdjęć. Na ścianie w pracy mam wydruk z Canona A0 - po jakiś trzech miesiącach zrobił się czerwony, a słońca w pokoju nie ma prawie wcale...
Lab vs. dobrej drukarka to jest inna liga - miałem gdzieś porównanie gamutów mojego Epsona (trochę mu do najlepszych brakuje) z Frontierem w Profilabie ale zapodziałem...
Tak z ciekawosci chcialem zapytac o opinnie na temat epsona 3880 , czy ktos z uzytkownikow moglby pochwalic sie doswiadczeniem chodzi i glownie o wydajnosc jak rowniez druk na materiale.