Dziękuję

Ale ja w zasadzie miałem troszkę inne pytanie - chodzi mi o sposób kadrowania. NIe chciałbym wyrobić sobie złych nawyków, dlatego pytałem o ogólne/podstawowe zasady portretowania...

I jak tam Drogi gietrzy? Możemy trochę jeszcze ponegocjować cenę szkiełka? I kiedy będziesz w Kotuszowie?

Pozdrawiam.