Szczerze? Sprawdziłbym oświetlenie i porozmawiał z oświetleniowcem, czy można "mocniej" (jeżeli byłoby zbyt mało światła). W kościołach oświetlenie jest niestety dziełem przypadku i oszczędności.
Co do faktu, że Msza to nie studio - 100% zgody.
A Wątkotwórco - Ty możesz spróbować kupić świetlówki do oświetlenia ciągłego (85W energooszczędne - NIE 17W "jako 85W") i namówić księdza na ich założenie na czas mszy. Nikt się nie rozproszy, a będzie jaśniej.