Nie miałem okazji. Ale nie myślę o nim za bardzo- już szybciej kupię używane 5D żeby wykorzystać Zenitara (i inne obiektywy) na pełnej klatce cyfrowej. W Samyanga musiałbym zainwestować 800 zł a to stanowi pi razy oko cenę 1000 klatek z Zenitara na filmach zrobionych moim analogiem i zeskanowanych- rybie oczko to jednak obiektyw "od święta", nie zrobię nim tyle zdjęć przez najbliższe 10 lat.