Pokaż wyniki od 1 do 10 z 37

Wątek: Odczucia z lustrem

Mieszany widok

  1. #1
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    ile wazy ten dalmierz?
    bo ja wiem.. ? 500g?

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    tyle co najprostsza Mamiyka 645? plus 2 zapasowe magazynki? plus 150mm, zeby w razie potrzeby cos dalszego podejsc? plus 50mm, zeby szerzej w razie czego miec...?
    starasz sie przekonac mnie do czegos, czego nie powiedzialem? uprawiam streetphoto.. i stwierdzam iz ciezko bylo by to robic srednim formatem.. wiec skonczmy juz ten temat, bo piszesz jakbym twierdzil cos innego

    znam twoje foty jako krajobrazy a nie zdjecia przedstawiajace zycie miasta.. wiec o co sie rozchodzi? jak zaczeniesz robic streetphoto to bedziemy rozmawiali pod jego katem

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    czy ja wiem... potrafie z matrycy wydobyc mniej wiecej kolor filmu. efekt moze i suboptymalny, ale epsilonowy przyrost nie jest dla mnie wart tylu pieniedzy. slajd - owszem. do focenia pod slonce, gdzie szkoda matrycy. poza tym... nie widze potrzeby
    cyfra do koloru ujdzie.. do BW nie.. a streetphoto i reportarz miejski to przede wszystkim BW - mieszasz panocku


    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    do pejzazu owszem. do portretu tez. ale nie na ulice.
    czytaj dwa akapity wyzej

  2. #2
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    skonczmy juz ten temat, bo piszesz jakbym twierdzil cos innego
    no dobra... bo moze nie chwycilem w kilku miejscach Twoich opinii

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    znam twoje foty jako krajobrazy a nie zdjecia przedstawiajace zycie miasta..
    wiec o co sie rozchodzi? jak zaczeniesz robic streetphoto to bedziemy rozmawiali pod jego katem
    generalnie, zycie miasta to nie jedyne co mozna fotografowac w miastach. inna kwestia - to co pokazuje na plfoto, to ulamek "dorobku". dobierany przede wszystkim pod publiczke. na www masz troche bardziej przekrojowo, a i tak nie wszystko, bo pewnych zdjec mi nie wolno publikowac

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    cyfra do koloru ujdzie.. do BW nie.. a streetphoto i reportarz miejski to przede wszystkim BW - mieszasz panocku
    no wiec wlasnie nie - nie o takich zdjeciach w miastach mowie jak wywolam Singapur to Ci pokaze o jakie mi bardziej chodzi cos w kierunku tego co mam na WWW z Grecji, tylko bez przyrody
    www albo tez flickr

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    cyfra do koloru ujdzie.. do BW nie.. a streetphoto i reportarz miejski to przede wszystkim BW
    Czacha, ja mam wykształcenie techniczne, toteż nie podchodzę do takich kwestii emocjonalnie, a jedynie zdroworozsądkowo. Idąc dalej tym tokiem rozumowania dopuszczam do swej świadomości fakt większej rozpiętości tonalnej bardzo dobrej negatywowej błony kolorowej w stosunku do matrycy. Jednak błona diapozytywowa ma tą rozpiętość tonalną co najwyżej taką samą jak matryca, a często gorszą. Nie przeszkadzało to jednak piewcom analoga przez całe dziesięciolecia używać materiałów diapozytywowych do fotografii profesjonalnej Wówczas ta mała rozpiętość tonalna diapozytywu nikomu nie przeszkadzała, podczas, gdy obecnie jest to ich główny zarzut wobec cyfry Następna sprawa, czyli bardzo ogólnie rozumiana rozdzielczość. Wszystkie znane mi obiektywne testy znalezione w sieci udowadniają, że współczesna "nastomilionowa" matryca w 1DsMKII bije pod tym względem najlepsze dostępne na rynku błony małoobrazkowe. O kosztach i precyzji obróbki chemicznej tych ostatnich nie wspomnę.
    Pozostają więc dwa pola na których ja osobiście dostrzegam przewagę małoobrazkowego analoga. Jedno bezdyskusyjne to czułość błony fotograficznej. Dostępność ASA 12800, podczas gdy na cyfrze ISO 3200 jest już nieużyteczne, to faktycznie walor niezaprzeczalny. Jednak aby być do końca obiektywnym, jest to walor, który pojawił się dopiero w ostatnich latach, kiedy firmy raczej zamykają produkcję błon fotograficznych, aniżeli ją rozwijają. Te marne 20 lat temu, kiedy byłem najbardziej aktywny w analogu, najczulsza błona miała 400 ASA, a forsownie wywołując dawało się ją podciągnąć do 1600 i na brak czułości jakoś nikt nie narzekał :wink:
    Wreszcie sprawa "ładności" ziarna i "brzydkości" szumu. Jest to moim zdaniem kwestia bardzo subiektywna. Nie ukrywam, że mi się również bardziej podoba ziarno aniżeli szum. Ale z drugiej strony, gdybym nigdy ziarna był nie widział...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •