To jest największa bzdura jaką do tej pory przeczytałem w tym wątku.Zamieszczone przez McKane
(pozwoliłem ją sobie podkreślić bo o mało co monitora nie poplułem
)
W ustawie wyraźnie jest napisane że to klient ma prawo wyboru czy sprzęt ma być naprawiany na gwarancji czy składa reklamację na niezgodność towaru z umową (gwarancja nie wyklucza odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu ustawy) i podbicie gwarancji ma się do tego nijak.
Właśnie niedawno temu miałem taki problem ze słuchawkami i ciężko myślącym sprzedawcą, który mi takie kity wciskał. Pani rzecznik załatwiła sprawę jednym telefonem, a sprzedawca załatwił to tak, że mam nowiutki sprzęt.
LUDZIE NIE DAJCIE SOBIE WCISKAĆ KITU!!!!