I jeszcze jedno - z ustawy wynika że konsument może wybrać co chce w poniższej kolejności
1. Naprawę lub wymianę na nowy
2. Obniżenie ceny bądź odstąpienie od umowy.

A co do "czekania pół roku na serwis", znów zacytuję:
"jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy"
Odpowiedni czas jest definiowany zazwyczaj właśnie jako 14 dni. A jeżeli ten okres jest dla ciebie zbyt długi jako konsumenta i potrafisz to uzasadnić to wynika że możesz wcześniej odstąpić od umowy co równa się zwrotowi kasy.