Nie będę więcej poruszał tego tematu, bo nie jest to forum ekonomiczne.
Technicznie na tygodniowych interwałach jest na linii trendu albo wybiło się w dół, zależy jakie średnie dobierzemy. Z drugiej strony analiza cykli Wojtka Białka albo TFE Dębowskiego, Prechtera, Neellego sugerują nadchodzące na rynkach przesilenie, a jeśli nadal będzie taka korelacja na walutach jak obecnie, to złoty się osłabi. Apogeum mogłoby nastąpić w marcu, no chyba że obecna fala hossy tylko koryguje bessę, to wtedy dłużej. Ehhh.. ciekawa tematyka.
Na pewno z dystansem musisz podchodzić do prognoz, a już na pewno w wydaniu "goldmanów i morganów", popatrz jak przejechali firmy rok temu na opcjach, grając po drugiej stronie rynku.