Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Zapiaszczenie głowicy i reklamacja???

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Sep 2006
    Wiek
    53
    Posty
    40

    Domyślnie Zapiaszczenie głowicy i reklamacja???

    Witam wszystkich zainteresowanych i mam pytanko?
    Po 10 miesiącach od zakupu - (jakieś 640 zł za głowicę kulową benro KJ-2) głowica się zblokowała i pojechała do sklepu, skąd została wysłana do dystrybutora benro... I tu zaczyna się jazda, stwierdzono... zapiaszczenie gówicy i próbują wcisnąć mi kit że jest to... uszkodzenie mechaniczne, jeszcze nie rozpętałem wojny ale nie wiem co z tym fantem zrobić, będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje
    Regulamin pkt 8.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Skoro glowica się zapiaszczyla, to czemu miałaby to nie byc usterka mechaniczna?
    Jesli do mnie przyszłaby przekładnia lub inny element mechaniczny zatarty z powodu piasku wewnatrz, równiez z czystym sercem nie uznałbym reklamacji.
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Czy w ogóle możliwa jest niemechaniczna usterka głowicy?
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Czy w ogóle możliwa jest niemechaniczna usterka głowicy?
    a jak zardzewieje? :P
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Sep 2006
    Wiek
    53
    Posty
    40

    Domyślnie

    ok jest zapiaszczenie, ale jeżeli głowica była użytkowana powiedzmy normalnie, a więc nikt do niej piachu nie sypał, profil głowicy podobno zapobiega osadzaniu się zanieczyszczeń, to jak tu mówić o powiedzmy świadomym uszkodzeniu mechanicznym...??
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Czy w ogóle możliwa jest niemechaniczna usterka głowicy?
    dla mnie mechaniczna usterka to uderzenie, pęknięcie itd itp, macie jakieś doświadczenie z tego typu reklamacjami???
    Ostatnio edytowane przez nex ; 22-12-2009 o 15:42 Powód: Automerged Doublepost
    Regulamin pkt 8.

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nex Zobacz posta
    dla mnie mechaniczna usterka to uderzenie, pęknięcie itd itp, macie jakieś doświadczenie z tego typu reklamacjami???
    Przyjąłbym strategię upierania się, że głowica ze swej natury jest elementem wyłącznie mechanicznym, w związku z czym wszelkie uszkodzenia są zawsze mechaniczne, zatem wyłączanie ich z zakresu gwarancji jest niezgodne z prawem. Bo niby co miałoby podlegać gwarancji? Elektronika? Software?
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar dinderi
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    51
    Posty
    3 028

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Przyjąłbym strategię upierania się, że głowica ze swej natury jest elementem wyłącznie mechanicznym, w związku z czym wszelkie uszkodzenia są zawsze mechaniczne, zatem wyłączanie ich z zakresu gwarancji jest niezgodne z prawem. Bo niby co miałoby podlegać gwarancji? Elektronika? Software?
    Nie no nie popadajmy w relatywizm doskonały, bo staniemy sie n-tym stanem USA, gdzie jak pies pierdnie komus na trawnik, mozna własciciela sądzic o milionowe odszkodowania.
    Uszkodzenie mechaniczne to takie, kiedy zadziałały siły, czynniki mechaniczne, które nie mają charakteru "naturalnej eksploatacji". W tym przypadku, piasek dostał się tam gdzie sie nie miał dostać w sposób nienaturalny.
    głowica była użytkowana powiedzmy normalnie
    W takim przypadku odpowiem tak: "powiedzmy, że słowo "normalnie" ma nieskonczoną liczbe znaczeń".
    Generalnie, żeby móc dochodzić ew. praw z tytułu gwarancji, musisz wykazać, ze ponad wszelka wątpliwość, ani Twoje dzialanie, ani warunki w jakich uzytkowałeś sprzęt nie wpłyneły na usterkę. Jeśli wewnątrz znaleziono piasek etc., nie bedzie Ci łatwo. Własciwie, od dobrej woli serwisu zależy teraz, czy uznaja to jako wadę, czy jako uszkodzenie mechaniczne.

    Jeśli masz cos na sumieniu, to przyjmij z honorem rachunek za serwis i odpuść zadymę. Tak jest uczciwiej... Trudno wymagac od producenta opon terenowych, żeby uznał gwarancje, bo pękla na ostrej skale w czasie rajdu.

    Jeśli rzeczywiście nic nie zawiniles, staraj sie jak najbardziej logicznie przedstawić swoje racje. Jeśli nie odniesie to skutku, napisz wyczerpujace i LOGICZNE pismo bez pogróżek, do wyższej instancji (czyt. zarząd dystrybutora)
    Ostatnio edytowane przez dinderi ; 22-12-2009 o 16:10
    Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
    09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

    ---Moje zdjecia na FB---

  8. #8
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    75

    Domyślnie

    Chyba nie kupiłeś tego piachu razem z głowicą? Robiłeś jakieś foty na plaży, albo np. na rajdzie samochodowym, motocrossie itp?

  9. #9
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Sep 2006
    Wiek
    53
    Posty
    40

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Doleslav Zobacz posta
    Chyba nie kupiłeś tego piachu razem z głowicą? Robiłeś jakieś foty na plaży, albo np. na rajdzie samochodowym, motocrossie itp?
    Fotografuję przyrodę, ptaki i takie tam, stąd piach to normalka...
    Regulamin pkt 8.

  10. #10
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    75

    Domyślnie

    Sam fakt uszkodzenia mechanicznego nie wyłącza gwarancji, a luż na pewno odpowiedzialności sprzedawcy. Jest tylko kwestia używania zgodnego z przeznaczeniem. To tak jak pęknięcie widełek rowerowych. Jechałeś po asfalcie i ważysz 70kg - gwarancja działa. Zjeżdżałeś z Ornaka i ważysz 140kg - nie bardzo...

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •