maxon52 dobrze mówi. Wystarczy że samemu się naelektryzujemy (pocieranie ubrań) i dotkniemy uziemionej lampy która ma też jakiś potencjał. Wystarczy że dotkniemy kaloryfera i efekt zniknie (dla tego się mówi że należy się "uziemić" przed dotykaniem np. delikatnych podzespołów komputerowych)