Ja nie mowie ze sa uszkodzone , wrecz przeciwnie , dzialaja ok ( chociaz nie dawno jedna z lamp padla , ale czy to moglo byc jakkolwiek tym spowodowane nie wiem ). Elektryk byl sprawdzal to co sie da i jest ok.

Czyli generalnie mozna przyjac ze raz sie mniej elektryzuje , raz wiecej stad te niespodzianki ?

jak juz mnie 20 raz kopnie to zaczynam tracic cierpliwosc czasem ech..