Panowie niepodniecajcie sie , ogladacie pixele pod mikroskopem zamiast posc do labu i wydrukowac co nieco wtedy bedzie widac , przy powiekszeniach na monitorze 200% wiadomo ze widac wszystko ale czy wy ogladacie fotografie pod takim zblizeniem? wiem dobrze ze te wszystkie niedoskonalosci obiektywu niedojrzy wprawne oko, przy ogledzinach fotograffi a nie obrazu powiekszonego na monitorze kompa