Nie.
To było całkowicie poważnie.
A miało na celu tylko i wyłącznie wyprowadzenie delikwenta z równowagi.

Wiem, że zaraz mi się od modów za to oberwie.
Ale ten pan na mnie trochę bezpodstawnie naskakuje, bo o czymś po drodze zapomniał.
Więc ze mnie też cham wyłazi, a co.