bez przesady żeby odrazu przedpłatę robić, ale osobiście także wszystko przez allegro kupowałem, z tymże zawsze wybieram firmu, bądź tipów co do których jestem pewien w 100%.
bez przesady żeby odrazu przedpłatę robić, ale osobiście także wszystko przez allegro kupowałem, z tymże zawsze wybieram firmu, bądź tipów co do których jestem pewien w 100%.
| yyy...zdjęcia poszedłem robić... |
Ja kiedy kupowalem 20D a Arcpolusa zlozylem zamowienie otrzymalem sprzeciecho z kwitkiem do banku , dopiero potem zaplacilem , mile sie zaskoczylem tym faktem ze wczesniej sprzet do domu przyszedl niz moja wplata do banku
1 Ds mark III 17-40L . 24-70L, 70-200 IS 2,8 , 85f1,2 II 580EXII
A jak dowiedziałem się od gościa z Canona w jako sposób pozyskiwana jest większość sprzętu do obrotu internetowego, to na Allegro nawet nie zaględam. Chyba że po stare książki.
No to podziel sie tymi sposobamiZamieszczone przez kocis
1 Ds mark III 17-40L . 24-70L, 70-200 IS 2,8 , 85f1,2 II 580EXII
A co ma taki gość z Canona powiedzieć jak mu sprzedaż spada z powodu AllegroZamieszczone przez kocis
Brednie piszesz i tyle.
Krakers - właśńie zauważyłem Twój podpis - gdzie pierwsze wrażenia ?!
Pod postami ,,macalem 5D,,chyba tamZamieszczone przez Auwo
1 Ds mark III 17-40L . 24-70L, 70-200 IS 2,8 , 85f1,2 II 580EXII
Może nie tak szybko oskarżaj o pisanie bredni.
Oto kilka sposobów:
1. wadliwa partia, powyżej 10% bubli w serii - upust ~70%
2. wszystkie powypadkowe - np.: uszkodzenia w transporcie, pożary, powodzie itp... tam gdzie zadziałało ubezpieczenia - upust ~50%
3. pochodzące z przestępstwa na szkodę dużych magazynów - tu naturalnie bez upustu.
4. poświąteczne zwroty sprzętu w USA - upust 25 - 50%
5. wszystkie zwroty reklamacyjne - upust negocjowany
I niestety całe to barachło pojawia się w sieci.
Ale są też sposoby dobre.
Wielcy sprzedawcy internetowi mogą kupować bezpośrednio w fabrykach. Tam upust dochodzi do 50% przy dużych seriach, pod warunkiem, że bierze się sprzęt jak leci. I bez prawa do zwrotu. Więc jakiś procent bubli trzeba opchnąć. Wielcy sprzedawcy załatwiają sobie własne układy z serwisami.
Ale w sumie nie jest tak źle. Po prostu w sprzedaży internetowej jest tylko wyższy procent sprzętu wadliwego i trudniejsz procedura wymiany na nowy.
Może słynne problemy z obiektywami EF 24-70/2,8L, czy też FF/BF wynikają właśnie z tego?
Ale to tylko przypuszczenie.
Ostatnio edytowane przez kocis ; 09-10-2005 o 09:19
Niestety ze swoich (nie pytać, NIE PODAM) źródeł wiem, że kocis ma niestety rację :-(Zamieszczone przez kocis
Dlatego sprzęt kupuje w bhphoto.com
Ostatnio edytowane przez gietrzy ; 10-10-2005 o 09:44
the silence is deafening
Ja nie napisałem, że cały sprzęt... itd...
Nie dotyczy to wszystkich sprzedawców internetowych, chodzi jedynie o znacząco wyższy odsetek "faków", i o nic więcej!
A co do wyrazu BREDNIE. Poczekam cierpliwie na odpowiednio rozpaczliwy temacik na forum. Coś mi mówi, że nie będę musiał długo czekać.
Naprawde dawno nie widzialem takich (sorry za slowo) bzdur !Napisał kocis
Może nie tak szybko oskarżaj o pisanie bredni.
Oto kilka sposobów:
1. wadliwa partia, powyżej 10% bubli w serii - upust ~70%
2. wszystkie powypadkowe - np.: uszkodzenia w transporcie, pożary, powodzie itp... tam gdzie zadziałało ubezpieczenia - upust ~50%
3. pochodzące z przestępstwa na szkodę dużych magazynów - tu naturalnie bez upustu.
4. poświąteczne zwroty sprzętu w USA - upust 25 - 50%
5. wszystkie zwroty reklamacyjne - upust negocjowany
I niestety całe to barachło pojawia się w sieci.
O ile caly ten wywówd w 1 czesci jest kompletną głupotą, a szczegolnie zdanie kończące, ze to sie pojawia w sieci (w domysle u nas), o tyle sprzet uszkodzony jest wysprzedawany lokalnie i jest to promil albo mniej.
Generalizowanie takich spraw to szczyt fantasmagorii
Poniewaz sam kupuje sprzet ze zrodel poza dystrybutorami oficjalnymi (za granica) wiec doskonale wiem, ze te brednie nie maja zadnego pokrycia w rzeczywistosci. Sprzet kupowany (szczegolnie w Azji) pochodzi przede wszystkim z wilkeich hurtowni lub nawet fabryk producentow i nie ma to nic wspolnego z wadliwymi partiami!
Drobni (!!! sprzdaja tak za 100.000usd miesiecznie) hurotwnicy, ktorzy oglaszaj sie na eBay lub nawet nie, maja umowy z tymi fabrykami (lub specjalnymi dzialami) i nie ma tutaj mowy o zadnym przekrecie.
Jest to pelnowartosciowy sprzet, na ktory te "misie" maja faktury i gwarancje fabryczne. Tylko ze nie maja oni mozliwosci ich podbicia !?I dlatego miedzy innymi sprzet jest tanszy.
Jesli kotokolwiek sledzi rynek wschodni i zachodni to zauwazyl ze na przestrzeni ostatnich 3-4 miesiecy ceny sie wyrownaly, a nawet w Azji jest trudniej kupic taniej niez w BH !! Tego wczesnieuj nie bylo.
To akurat jest powod przewagi popytu nad podaza i nic sie nie zmieni dopoiki firmy beda bombardowac nas z taka czestotliwoscia nowym sprzetem. Ale to ich strategia.
Dostawcy z Azji placza, bo juz nie oplaca sie kupic u nich 70-200VR za 1300usd, bo po porstu nie ma tego w fabrykach i ceny poszly w gore
Opusztoszaly stocki na 24-70, 28-70 a nawet 70-200 (nonIS) jest praktycznie niedostepny.
Nie mowie juz o ptromocjach, ktore nie istnieja obecnie.
Tak wiec z łaski swojej prosze nie wprowadzac ludzi w blad i nie wciskac im kitu, ze wiekszosc sprzetu, ktory kupuja u TIP to sprzet popowodziowy!! i zwrot z ChrismasPrzeciez to smieszne!
Tyle, bo szkoda gadac...