Ja ostatnio miałem przyjemność zapiąć 430EXII pod S5 IS. Ktoś się wypowiadał, że lampa zmienia wb, nastrój świeczek, itp.
Po pierwsze trzeba sobie ustawić własny balans bieli. W Canonie jest o tyle normalnie, że lampa błyska podczas nastawy (w Panasoniku np. nie )
Po drugie sam aparat imho ma tak niedoskonały AWB, że nawet bez lampy spieprzy nastrój więc o jpg'u można zapomnieć.
Po trzecie można stosować korekcję błysku (jeśli jest i/lub działa; w S5 IS można tylko regulować moc lampy) tak by delikatnie doświetlić i tak np. 1/30, ISO 400, f/otwarte mi się sprawdza znakomicie w każdym sprzęcie. Nie ma znaczenia co wezmę w kieszeń czy LX3 czy S5 IS czy GF1, chcę nastrój mam nastrój, chcę "jasne zdjęcia dla dziadków" jest bazowe ISO, 1/40, f/otwarte plus 1EV i lampa w sufit.

BTW. Po krótkim deja vue z S5 IS AF z GF1 wydaje się być Nikon fast