60 ze względu na ogniskową jest trochę specyficznym obiektywem makro.
Odwzorowanie 1:1 osiąga w odległości ok. 8cm od obiektu.
Nadaje się b.dobrze do większych obiektów (np.kwiaty, bo nie potrzeba 1:1) lub mniejszych , ale mało ruchliwych i mało płochliwych.
Jeśli jako fotografię makro rozumiemy fotki robaczków (szybkich,latających czy płochliwych ) to może być mały problem ze współpracą modeli z fotografem.
Ja trochę kombinowałem i ostatecznie w makro poszedłem utartą drogą czyli 100/2,8