Cytat Zamieszczone przez jacksun Zobacz posta
Do Janusza:
napisales w ktoryms z watkow ze algorytm konwersji RAW do JPEG jest taki sam w DPP jak w body Canona. Jaki zatem jest sens bawic sie w DPP i strzelanie RAW? Moze w moim przypadku (totalne amatorskie wykorzystanie aparatu) sensowniej byloby robic zdjecia JPEG prosto z puszki - zakladam ze balans bieli i naswietlenie bedzie prawidlowe. Bo wiem ze w jpegu za bardzo sie tego nie poprawi.
Jakie ustawienie wyostrzania, kontrastu i nasycenia jest optymalne dla 40d? Masz jakies doswiadczenia?
Fotografia w 99% - zdjecia dzieci i rodziny.
Zaraz ktoś będzie łapał z asłowa :-) Dokłądnie takie samo "wołanie" jest w Zoombrowserze. W DPP - podobno - nie jest dokłądnie to samo choć baaaardzo zbliżone.

Sens robienia w RAWach jest zawsze. Są wyjątki ale... jest ich niewiele ;-)

Z RAWa - w przypadku niedokładnej ekspozycji - zawsze da się coś wyciągnąć. Z jpega już nic. Niedokładna ekspozycja zdarza się często, zwłaszcza jeśli zdajemy się na śwaitłomierz w aparacie. To tylko urządzenie i "nie wie" od czego pochodzi odbicie, co jest na zdjęciu itp. http://canon-board.info/showthread.php?t=25632

Nie ma czegoś takiego jak uniwersalne, optymalne ustawienia aparatu, DPP, ACR czy czegokolwiek innego. Każde zdjęcie jest inne i wymaga innej obróbki.

Edit: Przy dzisiejszych cenach kart pamięci zawsze można ustawić RAW+jpeg