Witam i b proszę o fachową pomoc w wyborze sprzętu.

[PanIks]

Jestem amatorem w 100% choć wydaje mi się że wiem jakie zdjęcia chciałbym robić. Moja kariera sprzętowa to cyfrówki kieszonkowe i jeden sony już nie pamiętam jaki model /kompaktowy/, na tamte czasy /trzy lata temu była to rewelacja/.
NIe jestem zwolennikiem fotografi kieliszków i wszystkiego byle jak byle dużo. Staram się każdą fotkę przemyśleć, zwracam uwagę na tło, światło.
Przeglądając "albumy" rodzinne zatrzymam się oże na co 50 czy 100tnej fotce /fotki kieliszkowe/.
Co fotagrufuję- głównie na zewnątrz w świetle dziennym 99%, raczej pejzarze, zamki, góry, tereny "nad Wiślańskie (jestem wędkarzem)" więc i rybki złowione. Nie robię fotek w studio do dokumentów. Zdjęcia weselne raz na dwa lata w rodzinie. Zdjęcia makro rówierz odpadają /choć nigdy nie próbowałem pstryknąć oko pstrąga , natomiast "uśmiech" suma był bajeczny /. Mam synka 10miesięcy i zaczyna chodzić, więc tu potrzebuję popstrykać.
Co jeszcze ....? Nie mam zamiaru nosić statywu. Chciałbym aparat którym mogę na codzień bez przygotowania pospstrykać /patrz żona / a jednocześnie zabrać go na Kasprowy czy Pilsko /dokręcić obiektyw/ i pstryknąć górki. Cena hmmmm, powiedzmy że max 1500 pln całość. Mogą być używki z dobrych rąk.
Myśłałem na lustrznką cyfrową /dlaczego ? / bo ładnie brzmi
A tak poważniej - troszkę starałem się poczytać i z "doświadczenia" kieszonkowa cyfrówka /nic poza imprezką urodzinową nie fotografuje/, nowsze cyfrówki już coś lepiej ale... z tego co widzę to nadal przepaść do lustrzanek.
Proszę o pomoc czy dodatkowe pytania byście mogli mi pomóc. Dziękuję i pozdrawiam/.

[mieszko_1vp]

mój zakup FF podyktowany był nie tyle ślubami ,czy zamiłowaniem do fotografowania-a właśnie narodzinami syna-jaki efekt po roku -mam naprawdę super zdjęcia w albumie rodzinnym-więc się nie czaj -kup pełną klatę -bierz kredyty i nie zyłuj-pamiętaj-fotografie to pamiątka na całe życie-twoje,syna i jego dzieci...itd

[koraf]

PanIks zaczynam od rzeczy najbardziej istotnej w Twojej wypowiedzi budżet jaki chcesz przeznaczyć max.1500 zł :-D, który jest IMO zbyt mały nawet na używki (puszka i szkła), i ogranicza Ciebie niestety do najwyżej zaawansowanego kompakta. Statyw to kolejna najważniejsza rzecz w fotografii (po fotografie, szkłach i puszcze) jeżeli z góry zakładasz jego brak mocno się ograniczasz i niestety nie wróżę z takiego podejścia do fotografii nic dobrego .

[oxydum]

Hej, hej, hej nie od razu Kraków zbudowano, nie każdy może startować od 5D nie każdy musi mieć na początek tonę sprzętu. Można chyba zacząć od np 400D (nowy 450D z kitem możesz kupić już za 2150) używanego za 1500 dostaniesz z pocałowaniem w rękę. Stopniowo w miarę posiadanych środków dokupisz sobie z czasem resztę, chyba, że najdzie Cię ochota na zbieranie znaczków. Przynajmniej nie zostaniesz z wielką torbą niepotrzebnego sprzętu.

[lamerok]

PanIks zaczynam od rzeczy najbardziej istotnej w Twojej wypowiedzi budżet jaki chcesz przeznaczyć max.1500 zł :-D, który jest IMO zbyt mały nawet na używki (puszka i szkła), i ogranicza Ciebie niestety do najwyżej zaawansowanego kompakta. Statyw to kolejna najważniejsza rzecz w fotografii (po fotografie, szkłach i puszcze) jeżeli z góry zakładasz jego brak mocno się ograniczasz i niestety nie wróżę z takiego podejścia do fotografii nic dobrego .

Jeśli już używki i w budżecie 1500 zł propoowałbym 350d, miałem kiedyś i na prawdę okolicznościowo powinien wystarczyć. W tej cenie naprawdę można coś z sensownym obiektywem dostać, na przykład:
http://www.allegro.pl/listing/search...=1&string=350d
Tylko koniecznie przy kupnie użwek musiałbyć poprosić kogoś doświadczonego o pomoc i sprawdzenie.

[marfot]

Używany korpus 400D (1000 zł), używany kit IS (250 zł), dla synka C50/1,8 (300 zł). Wadą zestawów 400D + kit jest to, że kit jest stary (bez IS) a więc optyczna kicha.

PS
Tym zestawem da się zrobić zdjęcia nie gorsze niż D60+kit - sprawdzone.

[MatusP]

mój zakup FF podyktowany był nie tyle ślubami ,czy zamiłowaniem do fotografowania-a właśnie narodzinami syna-jaki efekt po roku -mam naprawdę super zdjęcia w albumie rodzinnym-więc się nie czaj -kup pełną klatę -bierz kredyty i nie zyłuj-pamiętaj-fotografie to pamiątka na całe życie-twoje,syna i jego dzieci...itd

Amatorowi, który nie wie nawet, co dokładnie chce fotografować i nie zamierza przeznaczać na sprzęt wielkich pieniędzy proponujesz pełną klatkę? Nie jestem pewien, czy to odpowiedni wybór, pewnie nawet jej nie doceni. Napisał, że nie chce nawet statywu - a tak nie mówią ludzie, którym zależy na dobrej technicznej jakości zdjęć. Moim zdaniem dobry kompakt lub coś z kitem i tanią lampą będzie najlepszym rozwiązaniem.

[Jago]

mój zakup FF podyktowany był nie tyle ślubami ,czy zamiłowaniem do fotografowania-a właśnie narodzinami syna-jaki efekt po roku -mam naprawdę super zdjęcia w albumie rodzinnym-więc się nie czaj -kup pełną klatę -bierz kredyty i nie zyłuj-pamiętaj-fotografie to pamiątka na całe życie-twoje,syna i jego dzieci...itd

Pojechałeś z nim i bardzo dobrze

.......... tereny "nad Wiślańskie (jestem wędkarzem)" więc i rybki złowione...........

W tym przypadku to kompakt jest jak najbardziej przydatny - też jestem zapalonym wędkarzem Mam nadzieję, że wyznajesz zasadę C & R

[andrewjohn]

Czytając Twoją wypowiedź PanIks, proponowałbym Ci jakiegoś zaawansowanego kompakta np.Panasonica FZ 18/28 z długim zoomem, Fuji Fine PIx FS100/200 ewent. któryś canon SX .Dla Twoich zastosowań wydają się być OK, przynajmniej jak na początek,można też na nich pouczyć sie fotografii, a jak Cię to nie wciągnie, to zostaną na dłużej i bedą dawać wiele udanych zdjęć do rodzinnego albumu. Wcale nie musisz iść za modą i kupować lustrzanki dlatego, że to "ładnie brzmi".

[RomanS]

Ja bym radzil, kupic z kims doswiadczonym uzywanego(migawka do 50 000 zdjec) C. 20D lub 30D z obiektywem C.18-55 i nowym C.50/1.8. Powinienes sie zmiescic w cenie ktora zaproponowales.
ps.Porady o FF lub kompakcie, mysle ze nie o to pytajacemu chodzilo